Szakszuka z bobem, test patelni Woll

Szakszuka z bobem, test patelni Woll

Dziś zapraszam na przepis na szakszukę z bobem, do której przygotowania została wykorzystana testowana przeze mnie szafirowa patelnia Woll. Dzięki odpornej na zarysowania szafirowej powłoce nie wykorzystałam ani grama tłuszczu do jej przygotowania! Patelnia Woll świetnie sprawdza się w upalne dni, gdy unikamy dłuższego gotowania, gdyż wyróżnia się bardzo dobrym przewodnictwem i kumulacją ciepła. Jeśli jesteście ciekawi jak patelnia Woll sprawdziła się na płycie indukcyjnej oraz porównania patelni szafirowej z patelniami teflonowymi to zapraszam do wpisu 🙂


Przepis na szakszukę z bobem


Składniki

  • 250g bobu
  • 2 ząbki czosnku (20 g)
  • pół cebuli (50 g)
  • pół czerwonej papryki (120 g)
  • 4 pomidory (około 680 g)
  • 6 jajek


przyprawy

  • łyżeczka kminu rzymskiego
  • 2 łyżeczki bazylii
  • łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 2 łyżki szczypiorku
  • łyżka nasion słonecznika (10 g)
  • sól i pieprz wedle uznania

Czas przygotowania: 30 minut
Ilość porcji: 4


Przygotowanie

Czosnek, cebulę, paprykę i obrane pomidory kroimy w kostkę. Wraz z bobem i przyprawami dodajemy je na patelnię i w przypadku jeżeli pomidory nie były zbyt wodniste dolewamy odrobinę wody. Następnie całość dusimy pod przykryciem do momentu aż bób zmięknie.

W podsmażonych warzywach robimy wgłębienia do których wbijamy jajka, przykrywamy i gotujemy około 3 minuty (idealnie gdy żółtko się nie zetnie). Posypujemy świeżymi ziołami, u mnie szczypiorkiem i natką pietruszki oraz nasionami słonecznika. Szakszuka z bobem najlepiej smakuje na ciepło w towarzystwie pieczywa.

Szakszuka z bobem
Wartości odżywczew całościw 1 porcji
Wartość energetyczna919 kcal230 kcal
Białko72 g18 g
Tłuszcze40 g21 g
Węglowodany netto55 g14 g
Błonnik27 g7 g

Zobacz również inne przepisy na szakszukę!



Patelnia Woll Saphire

Do testu została wykorzystana patelnia Woll Saphire o średnicy 28 cm głęboka, ze stałym uchwytem oraz pokrywką. Posiada ona odporność do 250 °C co umożliwia korzystanie z niej w piekarniku lub mycie w zmywarce. Co ciekawe, pokrywka też jest przystosowana do wysokich temperatur. Przyznam że mycie w zmywarce poszło bez problemów. Chociaż w związku z nieprzywieralnością świetnie myje się ją również ręcznie i nie widzę sensu upychać jej do zmywarki.

Co więcej patelnia Woll działa na kuchni każdego typu: gazowej, elektrycznej, ceramicznej, halogenowej, węglowej oraz indukcyjnej. Jest to jej ogromną zaletą, gdyż przy przeprowadzce i przerzuceniu się na płytę indukcyjną musiałam się pożegnać z kilkoma patelniami. Z tą nie mam obaw, że się rozstanę 😉

Po miesiącu testów muszę przyznać producentowi rację. Patelnia Woll nagrzewa się błyskawicznie i równomiernie, nawet jeśli palnik jest mniejszych rozmiarów. Co ciekawe faktycznie dania przygotowują się szybciej, co pozwala na dużą oszczędność czasu i energii. Dla mnie niezwykle ważną zaletą jest brak konieczności dodawania tłuszczu do smażenia. Nawet na patelniach teflonowych zdarzało mi się przywieranie placków, z tą patelnią nie ma z tym problemów.

Z ciekawostek, patelna Woll posiada certyfkaty TUV, GS oraz PFOA FREE a także jej produkcja jest przyjazna dla środowiska, super!

Przyznam szczerze, że początkowo zszokowała mnie jej cena, którą uznałam za zbyt wygórowaną. Natomiast, gdy dowiedziałam się, że patelnia Woll posiada 25 lat gwarancji na dno to przy przeliczeniu ile patelni teflonowych przez ten czas zużyłabym cena wydaje mi się wręcz stosunkowo niska.


Podsumowując

Jeśli poszukujecie patelni na lata, z wieloma możliwościami jak pieczenie bez tłuszczu i zapiekanie w piekarniku, a także poszukujecie rozwiązania uniwersalnego, gdyż możliwe, że czeka was zmiana kuchenki. Jeśli planujecie zakup patelni z którą gotowanie będzie sprawiać przyjemność i frajdę, a także takiej która będzie łatwa w utrzymaniu i myciu, to zdecydowanie mogę polecić patelnię Woll. Jej koszt jest wysoki, jednakże oszczędność czasu i energii, a także brak konieczności wymiany, co w przypadku patelni teflonowych zwykle po roku lub dwóch jest konieczne, sprawia, że warto rozważyć jej zakup.

patelnia szafirowa Woll - test

Serdecznie dziękuję firmie Gustus, właścicielowi Sklepu Patelnie Tytanowe WOLL, za możliwość przetestowania patelni Woll Saphire.


PS

Przygotowałeś ten przepis? Oznacz go na Instagramie #wegeprzepis @wegeprzepis i daj mi o tym znać!
Dziękuję !


Spodobał Ci się przepis?
5/5 (3 ocen)


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.