Ambasador z orzechówką
Ambasador to ciasto w którym się całkowicie zakochałam. Głównie dlatego, że jest bardzo wilgotne i bardzo czekoladowe, czyli jak dla mnie to ciasto idealne. Co więcej, jego jedyna jego wada to tempo w jakim znika. Gorąco polecam tym którzy jeszcze go nie próbowali 🙂
Składniki:
- 2 szklanki cukru (400g)
- 5 łyżek kakao (50g)
- półtorej szklanki mleka 3,2% (375ml)
- kostka masła (250g)
- 2 i pół szklanki mąki pszennej (325g)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (8g)
- 5 jajek
- kieliszek wódki np. orzechówki (50ml)
Czas przygotowania: 25-35 minut + 30 minut pieczenia
Wymiary blachy: 20x35cm
W garnku łączymy cukier, kakao (by kakao nie zebrało się w grudki, polecam je dobrze wymieszać z cukrem zanim dodamy pozostałe składniki), szklankę mleka, oraz masło i gotujemy do momentu zgęstnienia. Odlewamy 3/4 szklanki, które wykorzystamy po upieczeniu ciasta.
Następnie mąkę przesiewamy wraz z proszkiem do pieczenia i stopniowo łączymy z uzyskaną masą.
Żółtka oddzielamy od białek i dodajemy je do ciasta. Białka ubijamy na sztywną pianę i dokładnie, ale delikatnie, łączymy z pozostałymi składnikami.
Masę przelewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (ja użyłam o wymiarach 20x35cm) i pieczemy przez około pół godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Upieczone i jeszcze gorące ciasto nakłuwamy patyczkiem do szaszłyków, bardzo gęsto i głęboko. Następnie do odłożonej na początku masy dodajemy kieliszek wódki oraz pół szklanki mleka, dokładnie mieszamy i wylewamy na ciasto. Na koniec zakrywamy je folią i pozostawiamy do ostygnięcia.
Ambasador najlepiej smakuje na następny dzień. Doskonale nadaje się również do mrożenia.
PS
Przygotowałeś ten przepis? Oznacz go na Instagramie #wegeprzepis @wegeprzepis i daj mi o tym znać! Dziękuję ♥!