Szakszuka w sosie fasolowym
Szakszuka w sosie fasolowym czyli kolejna wariacja z szakszuką. Jestem ich ogromną fanką gdyż świetnie urozmaicają śniadania. Co ciekawe chociaż danie to istniało w regionach Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu, obecnie przynależy do kuchni egipskiej, marokańskiej, tunezyjskiej, tureckiej oraz izraelskiej.
U mnie tym razem w wersji bardzo białkowej, gdyż z dodatkiem fasoli. Dorzuciłam również marchewkę skrojoną w słupki, która dodaje cudownej chrupkości temu daniu. Pamiętajcie, w kuchni organicza was tylko pusta lodówka 🙂
Szakszuka w sosie fasolowym – przepis
Składniki
- łyżka oleju (10 g) świetnie sprawdzi się olej czosnkowy
- 1/4 cebuli (25 g)
- mała marchewka (50 g)
- szklanka passaty (lub pomidorów w puszce) (250 g)
- 4 łyżki fasoli (ja użyłam czarnej fasoli) (80 g)
- ząbek czosnku (5 g)
- 1/5 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (kuminu)
- łyżeczka natki pietruszki
- 2 jajka
- sól i pieprz wedle uznania
Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: 2 porcje
Kalorie: 454 kcal całość/ 227 kcal porcja
Białko: 27 g całość/ 17 g porcja
Tłuszcze: 21 g całość/ 11 g porcja
Węglowodany: 38 g całość/ 19 g porcja
Błonnik: 10 g całość/ 5 g porcja
Przygotowanie
- Cebulę siekamy w kostkę, a potem marchew w słupki.
- Następnie na rozgrzanej oliwie podsmażamy cebulę wraz z marchewką.
- Gdy cebula się zeszkli dodajemy passatę i gotujemy dopóki nie zacznie wrzeć (jeśli zbytnio zgęstnieje dodajcie odrobinę wody).
- Następnie dodajemy fasolę, czosnek, cynamon i kmin rzymski oraz przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.
- Łyżką rozsuwamy sos robiąc miejsce dla jajek, a potem je wbijamy w zagłębienia w sosie, przykrywamy patelnię i gotujemy około 3-5 minut (obserwując białko, które powinno się ściąć).
- Na koniec przyozdabiamy pietruszką.
- Szakszuka w sosie pomidorowym najlepiej smakuje na ciepło w towarzystwie pieczywa lub tortilli ziemniaczanej.

Tak na koniec, wiedzieliście, że szakszuka w dosłownym tłumaczeniu oznacza wielki bałagan? 😉


Zobacz również moje pozostałe przepisy na szakszukę!
PS
Przygotowałeś ten przepis? Oznacz go na Instagramie #wegeprzepis @wegeprzepis i daj mi o tym znać! Dziękuję ♥!
Miałam okazję kiedyś spróbować, może w końcu pokuszę się o zrobienie 🙂
Wygląda smakowicie, chętnie spróbuję. Nigdy nie słyszałam o tym daniu.